Jesień to pracowity okres dla pracowników służb sprzątających oraz pracowników zieleni miejskiej. Trwa akcja sadzenia jesiennych kwiatów i bylin, których nie zniszczy pierwszy nocny przymrozek.
W tym roku postawiliśmy na bratki, wrzosy, chryzantemy i ozdobne kapusty. Nasadzenia letnie zniszczył pierwszy mroźny, październikowy poranek, stąd bez sentymentów można było przystąpić do wykopania ich z ziemi i przygotowania gruntu pod jesienne kwiaty. Wrzosy i kapusty trafiły do małych donic, które zdobią miejskie ciągi piesze, w klombach parków miejskich zasadzone zostały bratki, a na głównym miejskim rondzie powstał duży wzór z trójkolorowych chryzantem.
Niemniej pracy mają służby sprzątające Zakładu Oczyszczania Miasta. Jesień w pełni, obfituje w dywany z liści, które choć efektownie wyglądają, mogą zagrażać bezpieczeństwu przechodniów i kierowców. Trwa akcja sprzątania liści, przy użyciu maszyn i dmuchaw. Harmonogram jest napięty, a wietrzna pogoda często szybko niweluje efekty pracy. Zebrane liście są odpadem biodegradowalnym, co oznacza że stanowią cenne źródło surowca do kompostowania, dlatego od razu trafią do Zakładu Mechaniczno-Biologicznego Przetwarzania Odpadów Komunalnych, gdzie finalnie powstanie z nich polepszacz glebowy „Glebowitka” [https://www.mzk.stalowa-wola.pl/zamow-usluge/glebowitka/]
Niestety nie zawsze praca służ miejskich jest doceniona. Pracownicy podlewający kwiaty odkryli sporo ubytków w aranżacjach kwiatowych. Łupem złodzieji padają zwłaszcza ozdobne kapusty oraz pojedyncze wrzosy. Niestety nie da się objąć monitoringiem wszystkich miejskich nasadzeń.
Liczymy na czujność naszych mieszkańców. Jeśli widzą Państwo osoby, które kręcą się przy kwiatach lub wyrywają nasadzenia prosimy o powiadomienie Policji.